Ars Poetica

Ku pamięci Shmuela Shatala

 

"Skąd ty jesteś?" pyta stary krytyk.

- "Urodziłam się w Anglii, wyrosłam w Ameryce

A dzieci moje wychowałam w Izraelu..."

"Chodzi mi o Twoich rodziców, gdzie oni się urodzili?"

 

"Na Litwie" – "Gdzie na Litwie?"

"Lida" - mówię wstydliwie.

 

"Lida" – podskoczył z werwą młodzieńca.

"Wiedziałem! Widziałem to w Twojej poezji!

Popatrz, my mamy coś wpólnego.

Moja mamka pochodziła z Lidy."

 

Cisza...

Zamieram w oczekiwaniu pełna szacunku.

Powoli, z cierpliwością, on kontynuuje

"Będąc dzieckiem miałem okropny charakter."

 

"Gdy wybuchałem,

matka moja kiwała głową

i mruczała, "To jest mleko Lidy,

mleko Lidy."